Do Polski przyjechał właśnie guru zniszczenia. Jest gorszy niż muzycy rozwalający gitary na scenie, palący Biblię albo sikający na publiczność, bo dość metodycznie pokazał, jak zniszczyć mit kariery muzycznej. Razem z kolegą odnieśli sukces, w szczytowym momencie, w roku 1990 … Czytaj dalej