Nietrudno mi sobie wypomnieć najmocniejsze zaniedbanie tego roku. To oczywiście brak recenzji albumu „Enter” grupy FIRE! ORCHESTRA, o którą parokrotnie pytali czytelnicy Polifonii. Problem był prozaiczny: wydana w maju płyta dotarła do mnie bodaj pod koniec wakacji, a w postaci … Czytaj dalej