Zawsze imponowało mi u tego duetu, że potrafi minimum działania zamienić w maksimum efektu. Ogłoszone wczoraj rozstanie, które stało się w muzyce newsem dnia, a pewnie i tygodnia, jest w tej dziedzinie szczytem: żeby uzyskać efekt wow, nie trzeba było … Czytaj dalej
Wpisy w kategorii: na odejście
Dar i luz Van Halena
Ktoś dorastający na początku lat 80. z minimalnym dostępem do kultury popularnej zapewne nie mógłby się po drodze nie natknąć na Eddiego Van Halena. Jeśli sam nie ćwiczył w domu jego słynnego Eruption – utworu-solówki, elementarza nowoczesnych technik gitarowych – … Czytaj dalej
Upadek prasy papierowej, odc. 234628
Od wczoraj na stronie Polityka.pl wita mnie plansza o 20 tys. prenumerat cyfrowych. I zanim zamknę wyskakujące okienko, zastanawiam się, jak ważna jest ta informacja. Wprawdzie Polifonia (którą czeka niebawem zmiana layoutu) jest – jako blog – darmowa, to jednak … Czytaj dalej
Florian, patron robotów
Napisać, że umarł wokalista, klawiszowiec i flecista grupy Kraftwerk – to brzmi blado jak na rangę muzyka. Bo po co flecista w zespole słynącym z muzyki elektronicznej? Po co wybitny klawiszowiec, skoro to Kraftwerk odkryli możliwości programowania i świadomie zrezygnowali … Czytaj dalej
Drugie życie Pendereckiego w dziewięciu scenach
Dlaczego akurat Krzysztof Penderecki tak często pojawiał się poza filharmonią? Dlaczego na tego poważnego starszego pana – zmarły w wieku 86 lat twórca, kompozytor, profesor, pedagog, dyrygent od dekad kojarzył się z pewnym dystansem i powagą – powoływano się tak … Czytaj dalej
Nieświętych obcowanie
Komentarze przypominają mi o sporych zaległościach w żegnaniu. To wszystko sprawka wirusa. Ostatnio częściej niż strony główne serwisu Rate Your Music odświeżam sobie ten wykres na stronie „New York Timesa”. Jak tu żegnać wybiórczo w czasach codziennego żegnania ludzi w … Czytaj dalej
Jak się kończy
Nie będę rzucać spoilerów i memów, bo w kontekście ostatniego odcinka Gry o tron to łatwizna. Trzy hasła o tronie i cztery o wydźwięku zakończenia – wszystkie politycznie niepoprawne – można rzucić spod małego palca. I w tym sensie jest … Czytaj dalej
Uwaga, zmarli robią muzykę
Wczoraj byłem kompletnie nieprzygotowany na śmierć Scotta Walkera. Dziś nie jest lepiej. Ale słuchałem These New Puritans i to mi podsunęło pewną myśl. Przydatny był także trzeci sezon Pozostawionych, który nadrabiałem ostatnio, dziwiąc się nagromadzeniu tych wszystkich pozagrobowych wizji z … Czytaj dalej
Czego nauczył mnie Mark Hollis
Czasem mam wrażenie, że śmierć zrobiła się strasznie wyrafinowana w wynajdywaniu kolejnych celów wśród muzyków. Miałem już przygotowany do publikacji kolejny tekst o Off Festivalu, który pisałem przed nadejściem wiadomości o śmierci Marka Hollisa. Tymczasem wyszedłem wieczorem z koncertu – … Czytaj dalej
Królowa, diwa i ciocia (1942-2018)
Przeszła drogę dość typową dla wokalistów tej soulowej generacji. Czytaj dalej