Najwięcej czasu na słuchanie to zarazem często – z różnych względów – najmniej czasu na przygotowywanie playlisty tygodnia. Dlatego lista nieco krótsza niż bywało, za to pewnie będzie uzupełniania. Na Deezerze brak Action Bronsona i Congotronics. Black Mango tylko w streamingu. Piosenki (duet Piosenki) tylko na poniższej liście z linkami do Bandcampa. Miłego słuchania.
Taśma tygodnia #59
30 kwietnia 2022, sobota,
30 kwietnia o godz. 12:22 1158337
Również w tym tygodniu Adrian Belew wreszcie wrzucił pierwszy singiel z zapowiadanego chyba od ponad roku albumu „Elevator”. „A13”:
https://www.youtube.com/watch?v=58gu1vOoBV0
30 kwietnia o godz. 12:31 1158338
A ponieważ nie tylko muzyką spod znaku The Beatles i King Crimson człowiek żyje, jeszcze włoski deathcore. „Crystal Prison” – nowy singiel Defamed. Jest nisko, ale z wysokimi piskami; są dwa różne wokale; jest breakdown; są jakieś domieszki elektroniki, pseudoorientalnych brzmień i orkiestracji – czyli jest spoko.
https://www.youtube.com/watch?v=WXAsDgMZUc0
30 kwietnia o godz. 13:16 1158339
Krasnal Adamu – taki ekstremalny metal jaki gra Defamed to nie moja bajka, w przeciwieństwie do Adriana Belew , który zawsze oferuje ciekawe kawałki. Z rockowych rzeczy to chyba nowy Primus z ich EPką ,,Conspiranoia” wzbudziło moje zainteresowanie
https://primusband.bandcamp.com/?from=search&search_item_id=1982236960&search_item_type=b&search_match_part=%3F&search_page_id=2072470724&search_page_no=0&search_rank=1&logged_out_menubar=true
Nowa płyta Archive jest ok, ale moim zdaniem trochę zbyt długa. W tym wypadku mniej znaczyłoby więcej, bo są na tym albumie naprawdę dobre tracki.
Rammstein również nie powala , ale nie rozczarowuje. Jak nas przyzwyczaili jest bombast, patos i cios. Również tekstowo Lindemann trzyma poziom. Tematem przewodnim jest samotność, przemijanie oraz nieubłagalny upływ czasu. Dobry ,, Abschluss” ich kariery, bo to prawdopodobnie ich ostatni album…
2 maja o godz. 13:51 1158340
Po raz pierwszy od dawna przesłuchałem w całości jakiś nowy album Rammsteina. Przez jakieś pół albumu miałem wrażenie, że zespół już tylko stara się unikać autoplagiatów, i nawet raz miałem ochotę przełączyć na co innego, ale znalazło się kilka niezłych utworów. Moją uwagę szczególnie przyciągnęło „Dicke Titten”.
2 maja o godz. 20:06 1158341
Röyksopp – Profound Mysteries – warto.
2 maja o godz. 21:19 1158342
Tomberlin -,, I don’t know, who needs to hear this… ” – nie warto, a trzeba, chociażby za tytuł…