Freak Festival

Sam ostrzegałem, że powierzanie Arielowi Pinkowi roli kuratora Sceny Alternatywnej może zaowocować zaskakującymi decyzjami. No i są kolejne ogłoszenia Off Festivalu, które dość jednoznacznie pokazują charakter kuratorskiej rezydencji jako mieszaniny szaleństwa, ekstrawagancji i ekscentryzmu. Bo dziś dowiedzieliśmy się, kogo zapragnął zobaczyć szaleniec i ekscentryk z Kalifornii. To lista o tyle ciekawa, że pokazuje, czym się inspiruje Ariel Pink. Kogo my tu mamy?

Jest progresywno-rockowy zespół z Włoch Sensations’ Fix, którego sam długo nie znałem, a zespoły progresywno-rockowe, szczególnie te działające od lat 70., są mi bliskie. Ich istnienie uświadomił mi dopiero album Naso Freddo firmowany nazwiskiem Franco Falsiniego, lidera grupy, a wydany na nowo kilka lat temu przez Spectrum Spools. Z tym pewnie najłatwiej się zapoznać, choć oczywiście nagrania Włochów są w streamingu. Dalej jest śpiewający na rytmicznie niedoskonałych podkładach i fałszujący niemiłosiernie, ale pełen uroku 46-letni holenderski wokalista Harry Merry, który łączy kicz nurtu Schlager z elementami folku, wodewilu i nawet rocka progresywnego spod znaku Canterbury. A deklaruje uwielbienie dla Mungo Jerry, Beatlesów i kreskówek Disneya. Biorąc pod uwagę otoczkę brzmieniową wokali nie dziwię się wyborowi Ariela Pinka ani trochę. Podobnie multiinstrumentalista Gary War, były członek Haunted Graffiti, zespołu kuratora – w pewnym sensie oczywistość i też freak czystej wody. Co więcej, też znany m.in. z oficyny Spectrum Spools (album Jared’s Lot), a w tym roku wydał niezłą płytę Gaz Forth.

Freaków należy tu rozumieć trochę na modłę Zappy – jako artystów, którzy nawiązywali w jakiś sposób do muzyki hippisowskiej, wykorzystując zarazem inne gatunki i zazwyczaj negując albo wyśmiewając sam hippisowski przekaz. Ci z okolic Ariela Pinka wnoszą do tego element retro (o całym środowisku przeczytacie już na początku maja w przygotowywanej do polskiego wydania książce Retromania Simona Reynoldsa – ściągać go do Katowic!) i śmielszą jeszcze gospodarkę kiczem.

Kolejni artyści to kompletnie mi nieznany mimo wydania 47 albumów (we własnym labelu!) coL, kolejny współpracownik Ariela Pinka, artysta specjalizujący się w nieco zniekształconych, ale marzycielskich brzmieniach syntezatorowych. I ostatnia postać – pewnie zdecydowanie najbardziej znany u nas Wojciech Bąkowski, współtwórca Niwei, formacji KOT, grupy artystycznej Penerstwo i niedawny bohater filmu Łukasza Rondudy Serce miłości. Sam mógłby zostać kuratorem i wybierać artystów, na których to on w jakiś sposób wpłynął albo którzy są mu bliscy. Cokolwiek zaprezentuje, zapewne uda mu się do tego przekonać publiczność

Podczas tegorocznej edycji OFF Festivalu (3-5 sierpnia, Katowice, Dolina Trzech Stawów) wystąpią również: Charlotte Gainsbourg, Ariel Pink, Grizzly Bear, Zola Jesus, Jon Hopkins Live, Aurora, Turbonegro, Clap Your Hands Say Yeah z płytą „Some Loud Thunder”, Marlon Williams, John Maus, …And You Will Know Us by the Trail of Dead grają „Source Tags & Codes”, Big Freedia, David August, Egyptian Lover, Le Mystere Des Voix Bulgares (The Mystery of the Bulgarian Voices), Oxbow, Bishop Nehru, King Ayisoba, Housewives, Chastity Belt, Or:la, Jacques Greene, The Brian Jonestown Massacre, The Mystery Lights, DJ Paypal & DJ Taye, Wednesday Campanella, Hańba!, Furia, The Como Mamas, Coals, Moses Sumney, Yasuaki Shimizu, Yellow Days, Legendarny Afrojax, Adam Strug, ARRM, Nanook Of The North, Bass Astral x Igo, Sorja Morja, Skalpel Big Band i Sonbird. Wiecie, gdzie szukać info o biletach.